wtorek, 4 sierpnia 2015

Wywiad z Boys Republic przed koncertem w Polsce




~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~



AMP: Podczas tej trasy zdążyliście już odwiedzić kilka europejskich krajów, który z nich spodobał wam się najbardziej?

Onejunn: Kraj, który spodobał nam się najbardziej... Hm... Cała Europa nam się podobała. Mi najbardziej zapadły w pamięć Niemcy, w których byliśmy do wczoraj. Odpoczywaliśmy tam jeden dzień, a więc mieliśmy okazję rozejrzeć się po okolicy. Odwiedziliśmy m.in. katedrę i dzięki temu, że mogliśmy trochę pozwiedzać, pamiętam ten kraj najlepiej. Ale myślimy, że teraz kiedy jesteśmy już w Polsce i pójdziemy coś pozwiedzać po występie, to ona może najbardziej pozostać nam w pamięci (śmiech)

AMP: Jakie widzicie różnice pomiędzy fanami z Europy a fanami koreańskimi?

Minsu: Różnica między fanami europejskimi a koreańskimi... Fani w Korei i fani za granicą są tacy sami, ale gdybym miał znaleźć jakąś różnicę...Fani z Korei nagrywają dużo wideo i robią zdjęcia, a fani zza granicy raczej razem tańczą i cieszą się koncertem. Taka jest różnica.

AMP: Dużo podróżujecie, jak regenerujecie siły między koncertami, jak odpoczywacie?

Sungjun: W Paryżu mieliśmy dwa dni wolnego przed koncertem i kiedy coś takiego nam się zdarza, dużo śpimy i jemy. Dużo czasu spędzamy teraz w samochodzie i jemy wtedy koreańskie jedzenie. Tak odpoczywamy.

AMP: Nadal stresujecie się przed występami?

Sunwoo: Przed występem wszyscy myślimy tylko o tym, że zaraz spotkamy się z fanami, więc jesteśmy raczej podekscytowani.

AMP: Czy jest jakaś piosenka, która nie posiada teledysku, a do której chcielibyście takowy nakręcić?

Suwoong: Jest taka piosenka, którą skomponował Onejunn - nazywa się 'Somnambulance'. Chciałbym, żeby to ona miała teledysk, bo jestem ciekawy jak by on wyglądał. (Onejunn podaje rękę Suwoongowi) (śmiech)

AMP: Spędzacie ze sobą dużo czasu, czy nie działacie sobie czasem na nerwy?

Sunwoo: To prawda, że czasem zdarza nam się mieć siebie dość, spędzamy ze sobą dużo czasu, więc to nieuniknione, ale za każdym razem stajemy się przez to silniejsi.

AMP: Który z was zachowuje się zdecydowanie inaczej na scenie i poza nią?

Suwoong: Kiedy jesteśmy na scenie, chcemy pokazać się fanom z jak najlepszej strony, a kiedy z niej schodzimy, jesteśmy tacy jak wszyscy w naszym wieku, więc można powiedzieć, że wszyscy tacy jesteśmy.

AMP: Onejunn, jaka jest twoja rola jako lidera i czy jest to ciężkie zadanie?

Onejunn: Przed debiutem myślałem, że będzie to bardzo trudne, ponieważ między mną a resztą zespołu jest duża różnica wieku, a więc obawiałem się, że nie będziemy się mogli przez to dogadać. Martwiłem się, że nie będą chcieli mnie słuchać, ale jak już dobrze się poznaliśmy, myślimy podobnie. Rozumiemy się nawzajem, więc nie ma teraz nic trudnego w pozycji lidera.

AMP: Czy macie jakieś dziwne nawyki albo zwyczaje?

Boys Republic: Dziwne zwyczaje...? 

AMP: Nie ma żadnych?

(śmiech)
Onejunn: To raczej nie jest zwyczaj, ale jeśli chodzi o senne nawyki, Minsu czasem bije i kopie jeśli ktoś śpi obok niego. Uderza osobę obok, taki ma zwyczaj.

AMP: W teledysku do "Hello" mogliśmy zobaczyć pokaz waszych umiejętności aktorskich. Sunwoo nawet potrafi rozpłakać się w 30 sekund. Chcielibyście zagrać w jakiejś dramie?

Sunwoo: Uczyłem się aktorstwa, więc gdyby tylko była taka okazja, chciałbym wystąpić w dramie albo filmie.

AMP: W takim razie jaka byłaby to rola?

Sunwoo: Ponieważ mam raczej spokojny wizerunek, chciałbym spróbować czegoś przeciwnego.

AMP: Czy są jakieś style tańca, których chcielibyście się nauczyć?

Sungjun: Od jakiegoś czasu chciałem pouczyć się poppingu, interesuje mnie również locking, house, chciałbym się nauczyć jak najróżniejszych stylów. Przez krótki czas się ich uczyłem, ale nie było to wystarczająco długo... 

Minsu: Ostatnio próbowałem b-boyingu, ale niedużo, więc chciałbym na to poświęcić więcej czasu.

AMP: Co jest najtrudniejsze w byciu gwiazdą k-popu? 

Suwoong: Najtrudniejsze jest to, że nie możemy robić wielu rzeczy, które robią inne osoby w naszym wieku, jak na przykład wychodzić na miasto ze znajomymi, bawić się...

AMP: Jakie są wasze obecne cele?

Onejunn: Po pierwsze chcielibyśmy się stać bardziej znani wśród koreańskich i europejskich fanów kpopu, zaprezentować się jeszcze szerszej publiczności. Najważniejszym celem dla nas jako Boys Republic jest teraz zdobycie w Korei pierwszego miejsca, a jak już uda nam się to osiągnąć, to chcielibyśmy wyruszyć w trasę po całym świecie i spędzić dobrze czas z naszymi fanami.

AMP: Mamy nadzieję, że wszystkie cele uda się osiągnąć i życzymy udanego koncertu! Dziękujemy za wywiad!

Boys Republic: Dziękujemy!


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Źródło: http://asianmusic.pl/wywiad-z-boys-republic-przed-koncertem-w-krakowie-t1276/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz