Większość pewnie z was kojarzy Ji Soo z niejednej dramy. Jedne bardziej znane, drugie mniej, lecz jego twarz przewijała się nam od ostatnich paru lat dość często np w dramach: Strong Woman Do Bong Soon, Moon Lovers: Scarlet Heart Ryeo, Sassy Go Go czy Angry Mom. Szczerze mówiąc jak dla mnie był jednym z najbardziej obiecujących aktorów, których nawet zawarłam w poście o przyszłych królach dram. Teraz jednak jego świat usłany różami, fanami i kasą się skończył.
Dlaczego? Przez jego przeszłość.
Kiedy Ji Soo w marcu kręcił swoją nową dramę "River Where the Moon Rises" na jego social mediach zaczęły się pojawiać komentarze jego byłych znajomych twierdzące, że jedynie ma maskę anioła. Z czasem zaczęto opisywać co tak naprawdę działo się w przeszłości chłopaka.
Osobą, która napisała komentarz był jego były znajomy z klasy, który widząc sławę Ji Soo jak i jego twarz pojawiającą się i prześladującą go wszędzie już po prostu nie wytrzymał.
Opisał całą swoją historię, tak jak i jego znajomi:
Seorabeol Middle School 2006-2008 - ten czas jak i szkoła było niczym piekło, gdzie dzień w dzień musieli oglądać twarz Ji Soo.
"Był lepiej zbudowany niż inni w jego wieku i to przez to zachowywał się w stosunku do nas jak gangster. Kazał nam płacić za swoje fajki, obrażał nas i zastraszał"
" Byłem jednym z prześladowanych przez Ji Soo w 2008 roku podczas trzeciej klasy gimnazjum. To słowo "prześladowanie" nie jest tutaj nawet wystarczające. Doświadczałem różnego typu przemocy, od fizycznej po psychiczną. Codziennie byłem poniżany, bity, traktował mnie jak śmiecia i nie raz mi wypominał, że jest ponad mną czy moich znajomych"
W skrócie Ji Soo został oskarżony za przemoc, znęcanie się, seks z nieletnią uczennicą ( wytwórnia zaprzeczyła jednak tym plotką i zapewniła, że jest to nieprawda) i nagrywanie tego jak i wiele innych rzeczy.
W tym czasie, kiedy cała jego przeszłość wyszła na jaw kręcił swoją nową dramę będąc głównym aktorem " River Where the Moon Rises". Kiedy ekipa produkcyjna dowiedziała się o tym wszystkim mieli już nakręcone 90% scen z Ji Soo, więc tak naprawdę było dużo za późno by cokolwiek z tym robić. Opinia publiczna naciskała jednak by wymienić aktora, nawet jeśli już początek dramy został z nim wyemitowany. Tak też się stało, Ji Soo wyleciał z obsady bardzo szybko, a na jego miejsce przyjęli Na In Woo.
Z tego co mi wiadomo po tak wielkim naruszeniu dobrego wizerunku dramy i wielkich stratach, gdyż ponownie musieli ją kręcić, ekipa głównych aktorów ( Kim So Hyun, nie wiem niestety jak reszta) zgodziła się już nie przyjmować kolejnej zapłaty za te same odcinki kręcone dwa razy.
Ji Soo jest winny 3.6 milionów dolarów ekipie produkcyjnej za wyrządzone krzywdy całej dramie i obsadzie.
Z tego również co wiadomo agencja Ji Soo rozwiązała z nim umowę i jak na razie pozostaje on bez agencji. W tym roku zdecydował się też na odbycie służby wojskowej zaczynając od października 2021. W sumie co się mu dziwić. I tak raczej nie dostanie żadnej więcej roli. A szkoda, bo był naprawdę dobrym aktorem. Sama uważam, że to co zrobił jest nie do zaakceptowania i chciałabym by jednak osoby w tak młodym wieku bardziej zważały na to co robią, gdyż na przykładzie Ji Soo karma wraca.
Warto jednak też wspomnieć, że na swoim profilu na Instagramie zawarł pisemne przeprosiny.
"Nie potrzebuję przeprosin za coś co i tak nie może zostać zmienione. Nie wierzę również by te przeprosiny były szczere. Chcę tylko jednej rzeczy. Kim Ji Soo. Jeśli aktorstwo jest tym co kochasz, graj dalej. Ale przy sobie od teraz będziesz mieć na zawsze miano szkolnego gangstera przed swoim imieniem. Tak jak ja czy niezliczona liczba osób, które gnębiłeś nigdy nie zapomnisz o tym"
Co wy myślicie o tej sprawie?
Znaliście Ji Soo, a może czekaliście na jego powrót nie wiedząc o tym skandalu?
Znacie może jeszcze jakieś interesujące skandale, którymi warto się tutaj podzielić?
Napiszcie w komentarzach!
Źródła:
https://www.thesundaily.my/style-life/going-viral/river-where-the-moon-rises-actor-ji-soo-accused-of-school-bullying-and-sexual-assault-GL7049448
https://www.wionews.com/entertainment/korean-drama-star-ji-soo-fired-from-hit-show-after-he-admits-to-sexual-violence-in-the-past-368200
https://sg.style.yahoo.com/ji-soo-sued-for-3-billion-won-by-production-company-for-bullying-scandal-090325730.html?guccounter=1&guce_referrer=aHR0cHM6Ly93d3cuZ29vZ2xlLmNvbS8&guce_referrer_sig=AQAAAESNIuFbiI6k7TxX9Ky_Tc_RCissVqlyQ62sUvcPnEjut1VUqR57U3TEHg7vKqopYjGxhJurgv-NKT8Q-pzTJLlJnkaGgFf5iIdkOslhIunDuVbhNNHZH-rNxo0hBGD5WawjOdD-7DOZRCUgJ-p01jjrjl0-Vktoi8odGx6trU-s
https://www.news18.com/news/movies/korean-actor-kim-ji-soo-accused-of-school-bullying-and-sexual-assault-apologises-to-past-victims-3497960.html
https://www.news18.com/news/movies/korean-actor-kim-ji-soo-accused-of-school-bullying-and-sexual-assault-apologises-to-past-victims-3497960.html
https://www.allkpop.com/article/2021/03/river-where-the-moon-rises-opens-up-in-response-to-actor-ji-soos-sexual-assault-and-school-violence-allegations
Z jednej strony szkoda, bo jest utalentowanym aktorem i wiele osób lubi go oglądać na ekranie, a z drugiej strony ciężko byłoby mi teraz ogladać z nim dramę, wiedząc co zrobił w przeszłości.
OdpowiedzUsuńLubię Ji Soo jako aktora i przykro mi że tak się to wszystko ułożyło , ale ma czas na weryfikację swojego życia i tego mu życzę.
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy wierzyć takim oskarżeniom, nie jestem głęboko w świecie showbiznesu filmowego czy muzycznego w Korei, ale w minionym roku słyszałam bardzo wiele takich oskarżeń, innym przykładem, może być Hyunjin z zespołu Stray Kids, który został oskarżony o to samo, oraz usunięty z programu Kingdom: Legendary War. Z jednej strony zawistni koledzy ze szkoły mogli wykorzystać popularność innego człowieka żeby go zniszczyć, z drugiej jednak jedna odważna osoba mogła pociągnąć za sobą lawinę i dzięki niej odkryto te straszne fakt. Nie wiem co myśleć, jestem zdania, że jeśli aktor lub idol po takich oskarżeniach od razu okazuje skruchę i przyznaje się do winy, znaczy zrozumiał jak wielki błąd popełnił i należy mu wybaczyć, ponieważ wszyscy popełniamy błędy, a młodość to okres, w którym często się można pogubić. Jeżeli jednak ktoś tak jak Ji Soo jest winny, a się nie przyznaje i nie ukazuje żalu do swoich czynów, nie powinien być szczędzony.
OdpowiedzUsuńTo moja opinia.
W liście przyznał się do tego i przeprosił
UsuńNiech człowiek bez skazy pierwszy rzuci kamieniem-jest taki wśród oskarżycieli, na pewno nie. Przeszłość przeszłością powinien przeprosić i powonien pracować dalej jako aktor. Dziwi mnie tylko to czemu takie oskarżenia w stosunku do artystów wychodzą w momencie ich bycia na szczycie, moim zdaniem to zazdrość. Jeśli te czyny miały miejsce to czemu do tej pory było cicho? To mnie ciekawi najbardziej.
OdpowiedzUsuńBez skazy to wiadomo, że nie ma ludzi. Nie wiem jednak, czy gnębienie innych jest czymś co normalny człowiek by zrobił i można to włożyć w kategorię "e tam, przecież nikt nie jest bez skazy". Ja rozumiem, że ludziom się zdarzają jakieś potknięcia ale cykliczne męczenie swoich rówieśników to jest naprawdę poważna sprawa.
UsuńCzas na aktualizację - koleżanka mi napisała, że Ji Soo został uniewinniony i oczyszczony z zarzutów... powielanie plotek było powodem oskarżenia... hmm :( to jest dopiero dramat :(
OdpowiedzUsuń