Opis fabuły:
W Tokyo rozprzestrzenia się technologia, która dopasowuje pary by wszyscy żyli w szczęściu. Każda osoba, która ukończy 16 lat dostaje powiadomienie jaki chłopak lub dziewczyna została do niego dobrana. Aoi od zawsze nie mogła doczekać się na swojego partnera, którym okazuję się być syn właściciela szpitala Sosuke. W nowym związku wspiera ją jej przyjaciel z dzieciństwa Yuto Shida. Ich relację zaczynają się komplikować, gdy przyjaciel Aoi wyznaje jej swoje uczucia....
Kadry z filmu:
Moja opinia:
Długo już wyczekiwałam jakiejś nowej szkolnej komedii romantycznej z Japonii, jednak muszę przyznać, że nie porwała mnie ta produkcja. Według mnie jest średnia chodź trzeba im przyznać, ze wpadli na interesujący pomysł dobierania oficjalnie ludzi w pary zgodnie z ich charakterami by byli szczęśliwi. Jak dla mnie już na początku jest taka iskierka ciekawości o to. Do tego dochodzi nam przyjaciel głównej bohaterki, który jest zakochany w niej, jednak jak zawsze za późno to wyznaje, gdyż pojawia się jej dobrany partner Sosuke. Na początku byłam niezmiernie ciekawa jak zostanie tutaj rozplanowana fabuła, gdyż było można stworzyć wiele ciekawych scenariuszy. Niestety scenarzyści mnie zawiedli i to na całej linii. Z interesującej historii zrobili z tego romans jak każdy inni, który ciągnął się jak nie wiem. Niby główni bohaterowie byli ze sobą, jednak Sosuke był postacią skrytą i uważał chodzenia z Aoi jako za obowiązek i nie obchodziła go tak bardzo, jednak po dziesięciu minutach dramy nagle zmienia swoje zdanie i pokazuje jak ją bardzo kocha. No sorry ale coś jest chyba z tym nie tak.
Poza tym główna bohaterka lata za swoim wybrankiem chcąc go poznać. Jest tylko skupiona na tym, że to on został dla niej wybrany przez co nie liczy się z uczuciami Yuty, którego rani za każdym razem. Wątki romantyczne muszę przyznać były również średnie. Nie było zbytnio chemii pomiędzy bohaterami, a postawa Sosuke była w stylu " Nie wiem co zrobić, to ją pocałuję" To u niego się sprawdzało. Myślę, że nie zostały ukazane uczucia Sosuke przez co widz nie mógł go dokładnie zrozumieć. Wszystko zostało okrojone, po najmniejszej linii oporu. Jednak mimo wszystko byłam za Aoi i Sosuke, gdyż nawet pasowali do siebie. Gdzieś dwadzieścia minut przed końcem dramy nastąpił wielki przełom w fabule, który obrócił wszystkie losy do góry nogami. Szczerze mówiąc był to trochę cios dla mnie, gdyż znudzona trochę nagle poczułam, że coś jednak się będzie dziać - dwadzieścia minut przed końcem....
Niestety końcówka również mnie zawiodła, gdyż większość dram kończy się scenami na lotniskach co już po prostu męczy. No ludzie nie może być no nie wiem na dachu?! Litości !
Uwaga Spoiler Ważny! Nie czytaj jak nie oglądałeś!
Dodatkowo ostatnio zauważyłam, że japońskie filmy przybierają dość ciekawy kierunek. Zostaje wybrany bohater drugoplanowy! W końcu marzenia fanek dram się spełniają, jednak w tym przypadku wolałam tego pierwszoplanowego...
Podsumowując to wszystko myślę, że drama nie ma większego sensu. Pomysł był, wykonanie kiepskie i bez przyszłości. Niezbyt polecam nawet dla fanów przesłodzonego japońskiego kina.
Ocena: 4/10
Gatunek: Romans, Szkoła
Rok wydania: 2017
Trailer:
W rolach głównych:
Aoi Morikawa jako Aoi Nisaka
Takumi Kitamura jako Yuto Shiba
Kanta Sato jako Sosuke Takachiho
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz