He is Psychometric [RECENZJA]

Streszczenie:

Lee An ma niesamowitą moc która pozwala mu czytać w ludzkich wspomnieniach za pomocą dotyku. Mając znajomości pośród policjantów pomaga na czarno rozwiązywać im niektóre sprawy wciąż jednak ucząc się na swoich błędach. Jego drogi krzyżują się z dziewczyną o imieniu Jae In, która chce uciec od tego z czym ludzie ją kojarzą. Nie chce już być rozpoznawana jako córka mordercy i podpalacza. Lee An i Jae In zaczynają ze sobą współpracować nie wiedząc, że pożar w którym zginęli rodzice chłopaka został wywołany przez jej ojca. Do tego dochodzi jeszcze prawny opiekun Sung Mo, który uratował Ana podczas pożaru. Jest on jednak jedyną osobą, na której Lee An nie może zobaczyć nic po użyciu swojej mocy...

Kadry z dramy:

Moja opinia:

 Dramą byłam już zaciekawiona od kiedy była emitowana, jednak powstrzymywałam się przed oglądaniem, gdyż wolę oglądnąć całą już dramę na raz. Z tą jednak nie wytrzymałam i włączyłam pierwsze 12 odcinków i od razu się zakochałam. Jest to produkcja, która jest tak przemyślana i perfekcyjnie zrobiona, ze sama nie wiem od czego tutaj zacząć. Na początek może jednak weźmy moc Lee Ana. Jest to naprawdę coś niesamowitego, chociaż nic nowego tak naprawdę. Powstało już wiele dram w których główni bohaterowie mieli super moce i pomagali policji w rozwiązywaniu zagadek. Dla przykładu drama The Girl Who Sees Smells gdzie dziewczyna widziała zapachy, albo While You Were Sleeping gdzie główni bohaterowie widzieli wizje przyszłości. Tym razem wszystko jest takie same. Potworna przeszłość, która poskutkowała dziwną mocą. Schemat dramy wydaje się być ten sam, jedyne co się różni to moc, gdyż tutaj to czytanie ludzkich wspomnień poprzez dotyk. Przez to jednak nie możemy jej skreślać, gdyż mimo to ta drama to perełka jak dla mnie. 

Mimo wszystko muszę przyznać, że to w jaki sposób rozegrała się fabuła jak i wątki poboczne sprawiło, że trzymało się widza w napięciu do ostatniej minuty. Moc Lee Ana pozwalała czytać z ludzi i przedmiotów co często przeszkadzało głównemu bohaterowi, gdyż był traktowany jak potwór. Jednak na tym fabuła się nie kończy. Głównym wątkiem tutaj są tak naprawdę relacje Sung Mo, Lee Ana i Jae In. Cała trójka jest ze sobą powiązana poprzez pożar w apartamentowcu i każdy z nich cierpi na swój własny sposób co perfekcyjnie pokazała gra aktorska. A skoro już jesteśmy przy niej to muszę podkreślić, ze w tej dramie była ona na wysokim poziomie. Nawet Jin Young, który nie ma jakoś dużego stażu w dramach zagrał świetnie i z chęcią obejrzałabym jeszcze inną produkcję z nim w roli głównej. Co do Jae In nie mam również żadnych zarzutów, była bohaterką pewną siebie, wiedziała czego chce, a nie tak jak czasem w dramach main lead jest taki, że tylko irytuje widza. Teraz ostatnia osoba czyli Sung Mo. O tym panu to się mogę rozpisać, jednak nie chce wam zdradzać za dużo dlatego powiem, że jego postać miała określone wymogi by ją zagrać i naprawdę podziwiam aktora, że potrafił tak ukazać uczucia i przeżycia tej postaci. 

Według mnie jest to świetna drama z gatunku thriller i suspence. Dawno tak dobrej nie oglądałam i mówię to szczerze, chyba ostatnią która mnie wciągnęła na maxa jak ta była produkcja Bad Guys. Tutaj jednak możemy zauważyć jak wiele wątków i gatunków miesza się ze sobą. Perfekcyjny thriller, który ma wątki psychologiczne jak i romantyczne. Tak był romans, jednak nie był on kluczowy w serialu za co bardzo szanuję tę produkcję. Potrafili pokazać coś naprawdę interesującego za pomocą gry gatunków. Było wszystko od romansu po fantasy jednak z naciskiem na thriller. Cała fabuła jest tak skonstruowana, że do samego końca nie możecie być niczego pewni. Sama dałam się nabrać parę razy na sztuczki scenarzystów. Z każdym odcinkiem gwarantuje wam, że poczujecie jak wpadacie w trans tej dramy. 

Ostatnią rzeczą którą jeszcze chce poruszyć jest muzyka, która naprawdę była przecudowna. Myślę, że i wam się spodoba.  "Shadow In The Wall" była moją ulubioną, również i ona była w większości w endingach odcinków. Podsumowując uważam, że drama jest naprawdę godna polecenia i polecam ją z całego serca. Nie będziecie żałować, jednak jeśli nie lubicie tych klimatów to nie czepiajcie się potem dramy, że coś z nią nie tak :D. Nie jest to słodki romansik jak większość z was mogła zazwyczaj oglądać, jednak zadam wam pytanie. Jak myślcie, jaka drama dużej zapadnie w waszej pamięci ta której słodycz i urocze scenki zawładną waszym sercem na chwilę czy może produkcja, która sprawi, że na długo będziecie pamiętać sceny, gdyż przeżywaliście je razem z bohaterami i płakaliście razem z nimi? Jak dla mnie może być to drama w mojej Top 10 - do której bardzo trudno się dostać ;) 

Ocena: 10/10

Gatunek: Thriller, Suspense, Romans, Dramat

Ilość odcinków: 16 

Rok wydania: 2019

Trailer:

W rolach głównych:

Park Jin Young jako Lee An

Shin Ye Eun jako Yoon Jae In

Kim Kwon jako Kang Sung Mo