Streszczenie:
Sun Eun Woo rzucił chłopak w najgorszym dla kobiety momencie, a mianowicie o 15.30 w środę. W tym czasie kobiety stają się swoimi "cieniami", są brzydkie i wyglądają jak wykończone do krańca możliwości. Eun Woo rozpaczając, że akurat wtedy musiał ją rzucić za namową Yoon Jae Wona, jej przyjaciela z dzieciństwa zawsze o 15.30 w środę dodaje zdjęcia z niby randek z Jae Wonem, gdzie wygląda niesamowicie. Celem tego działania jest pokazanie jej byłemu chłopakowi, że rzucił piękną dziewczynę, której żadne nie dorastają do pięt. Jednak wspólne randki z Jae Wonem zaczynają wpływać na serce Eun Woo....
Kogo wybierze Eun Woo? Jae Wona, czy jej byłego? Czy dziewczyna w końcu uwierzy w siebie i w to, że jest piękna?
Kadry z dramy:
Moja opinia:
Jest to kolejna króciutka drama, która swoją głupkowatą fabułą może umilić wieczór nie jednego fana azjatyckich dram. Produkcja skupiał się na odzyskaniu byłego chłopaka Eun Woo, jednak podczas wykonywania tego planu ktoś inny zaczyna pojawiać się w sercu dziewczyny, co tworzy piękny trójkąt romantyczny. Tak naprawdę nie można napisać nic specjalnego o tej dramie. Jak dla mnie jest ona taką przerwą pomiędzy innymi produkcjami, którą i tak nie będzie się długo pamiętało. Oczywiście dużo osób może być nią zachwycona bo gra tam Hong Bin, który grał już w Moorim School, jednak tak naprawdę według mnie drama jest taka sobie. Nic nowego i nic do większego myślenia. Fabuła jest prościutka, więc również i lekka dla widza.
Za główną parę trzyma się kciuki do samego końca i tak naprawdę czeka się w tej produkcji tylko na zobaczenie tej ostatniej sceny, gdzie trójkąt romantyczny się rozwiążę. Szczerze mówiąc dramy nie polecam jakoś bardzo, chodź jest dobra pomiędzy jakimiś dwiema cięższymi produkcjami.
Ocena: 5/10
Gatunek: Romans, Komedia
Ilość odcinków: 10 po 30 min
Trailer:
Muzyka:
"I Just Want To"
"Let's Go To The Stars"
W rolach głównych:
Lee Hong Bin jako Yoon Jae Won
Jin Ki Joo jako Sun Eun Woo